piątek, 12 sierpnia 2011

Zaległy raport z meczu Legia Warszawa - Gaziantepspor - rewanż

Witam na rewanżowym meczu Legii z Gaziantepsporem!

Oto składy:

Legia: Wojciech Skaba - Jakub Rzeźniczak, Michał Żewłakow, Marcin Komorowski, Jakub Wawrzyniak -  Manu, Ariel Borysiuk,  Ivica Vrdoljak ,  Maciej Rybus  -  Miroslav Radović  -  Danijel Ljuboja

ławka rezerwowych: Marijan Antolović,  Artur Jędrzejczyk,  Janusz Gol,  Michal Hubnik,  Tomasz Kiełbowicz,  Inaki Astiz,  Michał Żyro

Gaziantepspor:  Żydrunas Karcemerskas -  Emre Gungor,  Dany Nounkeo,  Serdar Kurtulus,  Ivan -  Adin Olcan,  Yasin Pehlivan ,  Murat Ceylan ,  Ivelin Popow  -  Ismael Sosa,  Cenk Tosun

ławka rezerwowych:  Mahmut Bezgin,  Elyasa Sume,  Ozan Bekin Has,  Wagner,  Senol Can,  Alper Akgam,  Orhan Gulle


Początek spotkania przyniósł większe zagrożenie pod bramką Żydrunasa Karcemerskasa. Już po kilkunastu sekundach od pierwszego gwizdka arbitra, w polu karnym Gaziantepsporu po starciu z jednym z obrońców gości padł Danijel Ljuboja. Mimo że legioniści byli przekonani, iż należy się im "jedenastka", sędzia pozostał niewzruszony i nakazał grać dalej.

W kolejnych minutach byliśmy świadkami wymiany piłki w środku pola i sytuacji podbramkowych to pod jedną, to pod drugą bramką. W 11. minucie świetny kontratak przeprowadzili Miroslav Radović i Maciej Rybus. Po dośrodkowaniu tego drugiego uderzał Manu, ale jego strzał nie sprawił problemów Karcemerskasowi.

Około 22. minuty mocno "zagotowało się" pod polem karnym przeciwników. Legioniści raz po raz "naciskali" golkipera Turków i oddawali groźne strzały na jego bramkę. Swojego szczęścia szukali między innymi Maciej Rybus, Jakub Wawrzyniak oraz Manu - niestety, bez skutku.

W 28. minucie spotkania żółtą kartką ukarany został Ivica Vrdoljak. Oznacza to, że chorwackiego kapitana Legii zabraknie w najbliższym meczu w przypadku awansu Legii do kolejnej fazy eliminacji do Ligi Europejskiej.

Najlepszą sytuację w pierwszej połowie goście mieli w 36. minucie gry. Przed naszym polem karnym Manu postanowił wycofać piłkę do Wojciecha Skaby, ale zrobił to zdecydowanie zbyt lekko. Do futbolówki dopadł napastnik Gaziantepsporu i tylko rewelacyjna interwencja wślizgiem naszego golkipera sprawiła, że Legia nie straciła bramki.

Sześć minut przed przerwą Danijel Ljuboja wywalczył piłkę w środkowej strefie boiska, podał do Miroslava Radovicia, który dośrodkował w pole karne. Tam był dobrze ustawiony Ivica Vrdoljak, ale Chorwat nie zdołał trafić w piłkę. Do końca pierwszej części meczu żadna z drużyn nie miała dobrej okazji na zdobycie bramki.
Po przerwie na placu gry pojawił się Janusz Gol, który zastąpił Ivicę Vrdoljaka. Jak powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Maciej Skorża, Turcy robili wszystko, by Chorwat otrzymał drugą żółtą kartkę i "wyleciał" z boiska. Szkoleniowiec chcąc temu zapobiec, ściągnął go z boiska.

W drugiej części spotkania tempo gry nieco spadło, a legioniści nastawili się już głównie na kontrataki. W ich poczynaniach brakowało jednak skuteczności, co uniemożliwiło pokonanie Żyndrunasa Karcemerskasa i spokojne kontrolowanie gry. Większość ataków stołecznej drużyny pewnie powstrzymywali defensorzy Gaziantepsporu.

W 66. minucie w nasze pole karne wpadł Ivelin Popov i minął obrońców Legii jak tyczki. Szukając pozycji do strzału, padł na murawę i leżąc, starał się odegrać do jednego z partnerów. Na szczęście we wszystko wmieszał się Jakub Wawrzyniak, który wyekspediował futbolówkę poza boczną linię boiska.

Kilka minut przed końcem doszło do nieprzyjemnego incydentu. Najpierw na boisku leżał Jakub Wawrzyniak, a legioniści wybili piłkę na aut, by reprezentant Polski mógł skorzystać z interwencji sztabu medycznego. Gdy wszyscy oczekiwali, że Turcy oddadzą futbolówkę, ci ruszyli z akcją. To wyraźnie nie spodobało się naszym zawodnikom, którzy rozpoczęli przepychankę. Na szczęście nikt nie został ukarany "czerwienią" i mecz mógł być kontynuowany.

Do końca spotkania żadna z drużyn nie pokonała golkipera rywali, a bezbramkowy remis pozwolił podopiecznym Macieja Skorży na awans do kolejnej fazy eliminacji do Ligi Europejskiej.

Podsumowanie:

Legia - Gaziantepspor 0:0

żółte kartki: Vrdoljak, Komorowski, Manú, Wawrzyniak - Serdar, Emre, Olcan, Sosa.
Legia: Wojciech Skaba - Jakub Rzeźniczak, Michał Żewłakow, Marcin Komorowski, Jakub Wawrzyniak -  Manu, Ariel Borysiuk,  Ivica Vrdoljak (46'  Janusz Gol),  Maciej Rybus (77'  Michal Hubnik) -  Miroslav Radović (90'  Artur Jędrzejczyk) -  Danijel Ljuboja

ławka rezerwowych: Marijan Antolović,  Artur Jędrzejczyk,  Janusz Gol,  Michal Hubnik,  Tomasz Kiełbowicz,  Inaki Astiz,  Michał Żyro

Gaziantepspor:  Żydrunas Karcemerskas -  Emre Gungor,  Dany Nounkeo,  Serdar Kurtulus,  Ivan -  Adin Olcan,  Yasin Pehlivan (90'  Alper Akgam),  Murat Ceylan (61'  Ozan Bekin Has),  Ivelin Popow (73'  Wagner) -  Ismael Sosa,  Cenk Tosun

ławka rezerwowych:  Mahmut Bezgin,  Elyasa Sume,  Ozan Bekin Has,  Wagner,  Senol Can,  Alper Akgam,  Orhan Gulle

Awans: Legia

P.S. Legia zagra w 4 rundzie el. Ligi Europejskiej ze Spartakiem Moskwa.

Brak komentarzy: