W środę przed godziną 15 piłkarze Legii dotarli do hotelu Hilton w Bukareszcie. Podróż nie była uciążliwa, a stolica Rumunii przywitała podopiecznych Macieja Skorży pięknym słońcem i wysoką temperaturą.
Zawodnicy opuścili Pepsi Arenę po godzinie 9. Po kilkunastu minutach dotarli na warszawskie lotnisko im. Fryderyka Chopina. Tego dnia na Okęciu pojawiło się kilka sportowych drużyn, ponieważ w środę na mecze w europejskich rozgrywkach wylecieli siatkarze PGE Skry Bełchatów oraz piłkarze ręczni Wisły Płock. To jednak legioniści wzbudzili największe zainteresowanie. Piłkarze po szybkiej odprawie znaleźli się w poczekalni, gdzie pasażerowie lecący do innych krajów prosili zawodników o autografy oraz wspólne zdjęcia.
Przed 11 zawodnicy, członkowie zarządu oraz pracownicy Legii wsiedli do samolotu, po czym wyruszyli do Rumunii. – Pogoda w Bukareszcie jest bardzo ładna, świeci słońce i panuje wysoka temperatura. Mamy nadzieję, że pobyt przypadnie wam do gustu, a ukoronujecie go wygraną – powiedziała podczas lotu przedstawicielka firmy organizującej pobyt legionistów w „ojczyźnie Draculi”.
Lot trwał około 1,5 godziny. W trakcie podróży niektórzy zawodnicy odsypiali poranną pobudkę, inni czytali środowe wydania gazet. Artur Jędrzejczyk analizował sytuację w naszej grupie. – Panowie, wygrywamy dwa mecze z Rapidem i mamy awans w kieszeni – przyznał „Jędza”. W tym samym czasie Miroslav Radović nucił jeden z ostatnich hitów „Franka Kimono”. – Proszę o zapięcie pasów, ponieważ rozpoczęliśmy procedurę lądowania i za chwilę znajdziemy się na płycie lotniska w Bukareszcie – poinformowała jedna ze stewardess. – Ależ ten czas szybko upłynął – zgodnie zauważyli legioniści.
Zgodnie z zapowiedziami stolica Rumunii przywitała legionistów ładną pogodą oraz liczną grupą rumuńskich dziennikarzy. Przyjazd legionistów cieszył się dużym zainteresowaniem nie tylko wśród żurnalistów. – Zapowiada się ciekawy mecz – powiedział jeden z rumuńskich kibiców. Bukareszt w kilku aspektach bardzo przypomina Warszawę. Legioniści w drodze do hotelu Hilton minęli ogromne centrum handlowe, budynek przypominający Pałac Kultury i Nauki oraz ugrzęźli w niemałym korku.
Po zameldowaniu w pokojach piłkarze natychmiast udali się na stołówkę. W tym samym czasie Paolo Terziotti spotkał się z miejscowym kucharzem, aby ustalić dietę dedykowaną zawodnikom. O godzinie 17:15 legioniści wyruszą na ostatni trening przed meczem z Rapidem Bukareszt. Zajęcia na Nacional Arenie rozpoczną się o godzinie 18 czasu rumuńskiego (17 czasu polskiego).

Trener reprezentacji U-19 - Władysław Żmuda ogłosił listę zawodników powołanych do reprezentacji Polski na mecze eliminacyjne do ME. W gronie jego wychowanków znaleźli się dwaj piłkarze Młodej Legii - Kamil Kamiński i Bartosz Żurek.
Zgrupowanie przed turniejem odbędzie się w dniach 5-9 listopada w Warszawie, natomiast kwalifikacje rozpoczną się 17 listopada w Turcji. "Biało-Czerowni" będą rywalizowali z gospodarzami, Gruzinami i Luksemburgiem.
Zgrupowanie przed turniejem odbędzie się w dniach 5-9 listopada w Warszawie, natomiast kwalifikacje rozpoczną się 17 listopada w Turcji. "Biało-Czerowni" będą rywalizowali z gospodarzami, Gruzinami i Luksemburgiem.
Kadra reprezentacji Polski na el. ME
Jakub Bąk (Korona Kielce), Marcin Byszewski (Lech Poznań), Szymon Drewniak (Lech Poznań), Sebastian Duda (Widzew Łódź), Patryk Fryc (Partyzant Targowiska), Kamil Kamiński (Legia Warszawa), Jakub Kiełb (Tur Turek), Michał Kołodziejski (Ruch Chorzów), Jacek Kozaczyński (Pogoń Siedlce), Arkadiusz Milik (Górnik Zabrze), Michał Nalepa (Ruch Radzionków), Kornel Osyra (Zagłębie Lubin), Wojciech Pawłowski (Lechia Gdańsk), Piotr Piekarski (GKS Bełchatów), Kacper Przybyłko (DSC Arminia Bielefeld, Niemcy), Kamil Słaby (Partyzant Targowiska), Maciej Stróżak (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Michał Szromnik (Arka Gdynia), Julien Tadrowski (LOSC Lille Métropole, Francja), Kamil Wiktorowski (Rangers FC, Szkocja), Piotr Zieliński (Udinese Calcio, Włochy), Bartosz Żurek (Legia Warszawa)
Jakub Bąk (Korona Kielce), Marcin Byszewski (Lech Poznań), Szymon Drewniak (Lech Poznań), Sebastian Duda (Widzew Łódź), Patryk Fryc (Partyzant Targowiska), Kamil Kamiński (Legia Warszawa), Jakub Kiełb (Tur Turek), Michał Kołodziejski (Ruch Chorzów), Jacek Kozaczyński (Pogoń Siedlce), Arkadiusz Milik (Górnik Zabrze), Michał Nalepa (Ruch Radzionków), Kornel Osyra (Zagłębie Lubin), Wojciech Pawłowski (Lechia Gdańsk), Piotr Piekarski (GKS Bełchatów), Kacper Przybyłko (DSC Arminia Bielefeld, Niemcy), Kamil Słaby (Partyzant Targowiska), Maciej Stróżak (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Michał Szromnik (Arka Gdynia), Julien Tadrowski (LOSC Lille Métropole, Francja), Kamil Wiktorowski (Rangers FC, Szkocja), Piotr Zieliński (Udinese Calcio, Włochy), Bartosz Żurek (Legia Warszawa)

Podczas przedmeczowej konferencji prasowej na pytania dziennikarzy odpowiadał również Ariel Borysiuk. Zapraszamy do lektury jego opinii.
- W jutrzejszym spotkaniu życzyłbym sobie wygranej. Wiemy, że zagramy przeciwko dobrej drużynie. Jeżeli zaprezentujemy się tak jak ostatnio, to możemy odnieść zwycięstwo. Damy z siebie maksimum i zrobimy wszystko, aby przywieźć do Warszawy dobry rezultat.
Nie wiem, dlaczego w tym sezonie lepiej idzie nam na wyjazdach. Ostatnio wygraliśmy u siebie z Hapoelem i Wisłą. Mam nadzieję, że tymi zwycięstwami przegoniliśmy demony domowych porażek. Nieźle gramy na obiektach rywali. Znajdujemy się w dobrej dyspozycji i chcemy to potwierdzić.

- Patrząc na dotychczasowe wyniki wydaje się, że rezultat spotkań Legii z Rapidem mogą zadecydować, która drużyna, obok PSV, awansuje do kolejnej rundy rozgrywek. Nie uważam, że drużyna z Izraela powiedziała ostatnie słowo. Jutro Hapoel rozegra spotkanie ostatniej szansy z Holendrami – powiedział przed czwartkowym meczem trener Maciej Skorża.
Mniej zmian zacząłem dokonywać w momencie, w którym Legia zaczęła lepiej grać, ale nie wiem, czy jutro zagramy w takim samym składzie jak ostatnio z Ruchem i Wisłą. Pojawiły się pewne znaki zapytania dotyczące zdrowia piłkarzy i dzisiaj dowiem się na kogo będę mógł liczyć.
Dusan Kuciak opowiadał nam o Rapidzie, ale moi asystenci oglądali spotkania rumuńskiej drużyny. Mam pełną wiedzę na temat rywala, podobnie jak trener Lucescu o naszym zespole.
Jeżeli jutro jedna z drużyn odniesie zwycięstwo, to będzie znacznie bliżej awansu do kolejnej rundy. Najważniejsze, abyśmy w dwumeczu mieli bardziej korzystny bilans niż Rapid.

Przed czwartkowym meczem z Legią trener Rapidu Bukareszt Razvan Lucescu docenia klasę rywala i oczekuje ciekawego spotkania.
- W poprzednich dwóch meczach legioniści, podobnie jak my, zdobyli trzy punkty. To dobry zespół, który potwierdza swój potencjał w spotkaniach Ligi Europejskiej. Wyniki z bieżącego sezonu to dowód, że nasz najbliższy rywal lepiej radzi sobie w meczach wyjazdowych. Czeka nas trudne zadanie.
Analizowaliśmy rezultaty Legii i muszę przyznać, że jej ostatnie wyniki robią na nas wrażenie. Zespół z Warszawy wygrał pięć ostatnich spotkań i bezpośrednio przed meczem z nami odniósł cenne zwycięstwo.
Naszym celem w czwartkowym meczu jest wygrana, na co liczą nasi kibice oraz władze klubu. Zrobimy wszystko, aby nie zawieść ich oczekiwań.

Reprezentacja Polski do lat 17 pokonała swoich rówieśników z Malty 3:0. W spotkaniu wystąpili dwaj zawodnicy Legii - bramkarz Oskar Pogorzelec oraz pomocnik Aleksander Jagiełło.
Obaj legioniści przebywali na placu gry przez całe spotkanie (2x40 minut). Polacy pokonali Maltańczyków po dwóch bramkach Mariusza Stępińskiego oraz jednym golu Vincenta Rabiegi. Mecz odbył się w ramach eliminacji do młodzieżowych mistrzostw Europy. Kolejnym rywalem "Biało-Czerwonych" będzie Czarnogóra.
Polska - Malta 3:0
Bramki: Mariusz Stępiński 42', 55', Vincent Rabiega 50'
Polska: 1. Oskar Pogorzelec - 2. Patryk Stępiński, 7. Piotr Azikiewicz, 5. Igor Łasicki, 4. Gracjan Horoszkiewicz - 13. Aleksander Jagiełło, 6. Lukas Klemenz, 11. Vincent Rabiega (70, 16. Karol Żwir), 8. Adrian Cierpka (60, 14. Karol Linetty), 10. Dariusz Formella (54, 15. Damian Kugiel) - 9. Mariusz Stępiński.
Malta: 12. Jean Claude Debattista - 3. Matthew Bonello, 4. Dion Fava, 6. Fabio Muscat, 8. Kurt Zammit (73, 5. Joe Reno Vella), 9. Godwin Mckay, 10. Kyle Cesare (58, 14. Llywelyn Cremona), 11. Ryan Spiteri, 16. Zachary Gatt, 17. Paolo Dandolo (58, 15. Christian Stewart), 18. Luke Montebello.
Obaj legioniści przebywali na placu gry przez całe spotkanie (2x40 minut). Polacy pokonali Maltańczyków po dwóch bramkach Mariusza Stępińskiego oraz jednym golu Vincenta Rabiegi. Mecz odbył się w ramach eliminacji do młodzieżowych mistrzostw Europy. Kolejnym rywalem "Biało-Czerwonych" będzie Czarnogóra.
Polska - Malta 3:0
Bramki: Mariusz Stępiński 42', 55', Vincent Rabiega 50'
Polska: 1. Oskar Pogorzelec - 2. Patryk Stępiński, 7. Piotr Azikiewicz, 5. Igor Łasicki, 4. Gracjan Horoszkiewicz - 13. Aleksander Jagiełło, 6. Lukas Klemenz, 11. Vincent Rabiega (70, 16. Karol Żwir), 8. Adrian Cierpka (60, 14. Karol Linetty), 10. Dariusz Formella (54, 15. Damian Kugiel) - 9. Mariusz Stępiński.
Malta: 12. Jean Claude Debattista - 3. Matthew Bonello, 4. Dion Fava, 6. Fabio Muscat, 8. Kurt Zammit (73, 5. Joe Reno Vella), 9. Godwin Mckay, 10. Kyle Cesare (58, 14. Llywelyn Cremona), 11. Ryan Spiteri, 16. Zachary Gatt, 17. Paolo Dandolo (58, 15. Christian Stewart), 18. Luke Montebello.
Zródło:Legia.com
PS. Napisałem newsy bo adamek nie napisał i nie było co czekać.Adamek napisze następne newsy
PS. Napisałem newsy bo adamek nie napisał i nie było co czekać.Adamek napisze następne newsy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz