wtorek, 1 listopada 2011

Dusan Kuciak - biografia

Dusan Kuciak (ur. 21 maja 1985r. w Żylinie, Czechosłowacja), słowacki piłkarz grający na pozycji bramkarza. Od 2011 roku zawodnik Legii Warszawa. Był trzecim bramkarzem reprezentacji Słowacji na Mundialu 2010.

Trecin i MSK Żylina

Dušan Kuciak mając szesnaście lat przeszedł z juniorskiego składu MŠK Żylina do ówczesnego pierwszoligowego Trenčín.
Spędzając dwa lata w FK AS Trenčín został sprowadzony do klubu, gdzie grał jako junior. Miał zastąpić Jana Muchę (który jednak przedłużył kontrakt do 2005 po czym przeszedł do Legii Warszawa). Niewiele grając w słowackim klubie został wypożyczony w 2005 do West Ham United. W angielskim klubie nie zagrał żadnego meczu, więc został z powrotem sprowadzony do MŠK Żylina. Po ponownym przyjściu został głównym bramkarzem z Żyliny. Rozegrał 89 meczów.

FC Vaslui

26 czerwca 2008 FC Vaslui kupił Dušana Kuciaka za 800 000 euro. Zastąpił Cristiana Haisana. Rozegrał w jej barwach 57 meczów. Odszedł, bo klub zalegał mu z wypłatą pensji.

Legia Warszawa
Od 6 lipca 2011 roku Dušan Kuciak trenował z Legią Warszawa. 8 sierpnia do Legii trafił warunkowy certyfikat z FIFA, który pozwala mu na grę w polskiej lidze. Na początku sezonu siedział na ławce rezerwowych. 25 sierpnia Maciej Skorża nieoczekiwanie zamiast Wojciecha Skaby wystawił Dusana Kuciaka w rewanżowym spotkaniu ze Spartakiem Moskwa. Był to strzał w dziesiątke i do tej pory Dusan Kuciak jest w podstawowym składzie Legii. Dzięki nie mu Legia nie straciła żadnej bramki w październiku. Zawodnik był wybierany jako najlepszy zawodnik kilku meczów przez użytkowników legia.com. Jest porównywany do Jana Muchy, ale i są poglądy, że jest nawet lepszy od Muchy.

Sukcesy:

Mistrzostwo Słowacji z MSK Żyliną w 2007 roku

Puchar Intertoto z FC Vaslui w 2008 roku

Awans do 1/8 MŚ 2010 z reprezentacją Słowacji

Awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej z Legią Warszawa w 2011 roku

P.S. Sorki, że biografia jest taka krótka, ale nie było odpowiednich informacji w internecie o Kuciaku w FC Vaslui.

Brak komentarzy: