niedziela, 6 listopada 2011

Jakim składem na Jagiellonię?

Przed poniedziałkowym meczem z Jagiellonią Białystok sztab szkoleniowy Legii musi zmierzyć się z pewnymi problemami kadrowymi. Największe zainteresowanie wśród kibiców budzi kwestia obsady
pozycji, na której w poprzednich spotkaniach występował Miroslav Radović.

Pewne miejsce na bramce ma Dusan Kuciak. Słowak ostatniego gola w lidze puścił 18 września. Od tamtej pory Słowak został pokonany trzykrotnie w spotkaniach Ligi Europy przez zawodników Hapoelu Tel Awiw i Rapidu Bukareszt. Trudno oczekiwać, aby w tak ważnym dla układu tabeli spotkaniu Maciej Skorża zdecydował się przeprowadzać zmiany.
W defensywie należy oczekiwać ustawienia z Arturem Jędrzejczykiem, Michałem Żewłakowem, Marcinem Komorowskim i Jakubem Wawrzyniakiem. Przeciwko Jagiellonii nie wystąpi Tomasz Kiełbowicz. Niewykluczone, że przy korzystnym rezultacie nasi szkoleniowcy dadzą szansę komuś z tria Jakub Rzeźniczak, Dickson Choto i Inaki Astiz. Zimbabwejczyk i Hiszpan do niedawna zmagali się z kontuzjami, ale kiedy pojawiali się na boisku, to nie zawodzili.
Największe zainteresowanie wśród kibiców wzbudza obsada linii pomocy. Przeciwko Jagiellonii nie zagra Miroslav Radović, który odpocznie za nadmiar żółtych kartek. Problemy ze zdrowiem wykluczyły również udział Manu w poniedziałkowym spotkaniu. W tej sytuacji Maciej Skorża prawdopodobnie postawi na trójkę środkowych pomocników – Ivicę Vrdoljaka, Ariela Borysiuka i Janusza Gola, natomiast w bocznych strefach boiska mecz rozpoczną Maciej Rybus i Michał Żyro. Ciekawą alternatywą dla „Rado” może być również Rafał Wolski „podwieszony” za plecami Danijela Ljuboji. Ostatnio coraz lepiej prezentuje się również Michał Kucharczyk, który wysoką formę potwierdził bramką w meczu z Rapidem oraz kilkoma efektownymi rajdami w potyczce z Lechem Poznań.
Pewniakiem do gry w ataku wydaje się być Danijel Ljuboja, jednak coraz mocniej jego pozycję atakuje Michał Kucharczyk. Jeżeli „Kucharz” nie znajdzie się w wyjściowym składzie na „Jagę”, to niewykluczone, że Maciej Skorża wystawi go w ataku w drugiej części meczu.

Brak komentarzy: