czwartek, 15 grudnia 2011

Jakim składem na Hapoel?

Przed ostatnim tegorocznym meczem legionistów kibice stołecznej drużyny zastanawiają się nad kształtem wyjściowego składu, w którym ekipa Macieja Skorży rozpocznie mecz z Hapoelem.

Pod nieobecność Dusana Kuciaka pewnym gry od pierwszej minuty jest Wojciech Skaba. Do Tel Awiwu jako zmiennik „Fikoła” przyjechał Jakub Szumski, dla którego jest to pierwsze powołanie do kadry na mecz w Lidze Europy. Przypomnijmy, że „Szumi” pełnił już funkcję zmiennika Wojtka podczas meczu pucharowego z Widzewem i obecność w Izraelu jest niewątpliwie doceniem jego dotychczasowej pracy podczas treningów.

Przed wylotem szkoleniowiec zapowiedział zmiany w składzie. Wiele wskazuje, że szanse otrzymają pełniący do tej pory funkcję rezerwowych Jakub Rzeźniczak, Dickson Choto lub Inaki Astiz oraz Tomasz Kiełbowicz. Wydaje się, że pewnym miejsca w wyjściowym składzie jest Michał Żewłakow. W trakcie rundy wyjątkowo często eksploatowano Jakuba Wawrzyniaka i Artura Jędrzejczyka, dlatego prawdopodobnie obaj piłkarze spotkanie z Hapoelem rozpoczną na ławce rezerwowych.

Pod nieobecność Ivicy Vroljaka „pewniakiem” do gry od pierwszej minuty będą Janusz Gol i Ariel Borysiuk. W odwodzie Maciejowi Skorży pozostaje jeszcze Daniel Łukasik, który powinien otrzymać szansę debiutu w Lidze Europy. O miejsce na pozycjach skrzydłowych walczą Jakub Kosecki, Michał Żyro, Rafał Wolski, Maciej Rybus i Michał Kucharczyk.

Wydaje się mało prawdopodobne, aby w meczu z Hapoelem Maciej Skorża zdecydował się na „majstrowanie” przy duecie Ljuboja – Radović. Obaj Serbowie pomimo ogromnej ilości rozegranych meczów czują się doskonale i w meczach ligowych oraz pucharowych stwarzają olbrzymie zagrożenie pod bramką drużyn przeciwnych. Niewykluczone, że w Izraelu szansę gry otrzyma Moshe Ohayon. W takiej konfiguracji Izraelczyk znalazłby się za plecami "Ljubo", a "Rado" powędrowałby na skrzydło.

Jak Waszym zdaniem powinna wyglądać "jedenastka" na Hapoel? Zapraszamy do dyskusji na xacie lub w komentarzach do tego postu.

Brak komentarzy: