W pierwszym spotkaniu po dwutygodniowej pauzie legioniści podejmą na Pepsi Arenie Lechię Gdańsk. „Biało-Zieloni” przyjadą do Warszawy z nowym szkoleniowcem, ale w ich szeregach zabraknie największej gwiazdy – Abdou Razacka Traore. Drużyna z Łazienkowskiej będzie żądna rewanżu za dwie ligowe porażki z ubiegłego sezonu. Wszelkie znaki wskazują, że faworytem tego spotkania będą zdobywcy Pucharu Polski, ale czy ten status potwierdzą na boisku?
Cztery dni później piłkarze Legii rozegrają mecz z… 1. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Przypomnijmy, że domowa potyczka z Zagłębiem Lubin zaplanowana na koniec lipca została odwołana z powodu obfitych opadów deszczu. Tym razem wszyscy liczą, że pogoda nie przeszkodzi w rozegraniu meczu. Obecnie „Miedziowi” zmagają się z poważnym kryzysem, co potwierdzają ostatnie słabe rezultaty. Lubinianie, podobnie jak Lechia, w ubiegłym sezonie odebrali naszej drużynie wiele punktów. Kibice z Łazienkowskiej liczą, że podopieczni Macieja Skorży zrewanżują się dolnośląskiej drużynie za ostatnie niepowodzenia.
Kolejnym rywalem Legii będzie Korona Kielce. Mecz na Arenie Kielc zaplanowano na 26 listopada. „Złocisto-Krwiści” w poprzednim sezonie nie sprawili wielkich problemów naszej drużynie i w dwóch meczach stracili siedem goli. W bieżących rozgrywkach podopieczni trenera Ojrzyńskiego po dobrym początku dostali zadyszki, a w czterech ostatnich spotkaniach wywalczyli tylko jeden punkt.
Po trzech ligowych potyczkach legioniści rozegrają ostatnie w tym roku spotkanie w Lidze Europy na Pepsi Arenie. 30 listopada warszawska drużyna podejmie PSV Eindhoven. Chociaż obie drużyny mają już zapewniony awans do kolejnej rundy, to nie jest jeszcze wiadome, kto zajmie pierwsze miejsce w grupie C. Jeżeli ekipa Macieja Skorży pokona Holendrów, to zbliży się do realizacji tego celu. W przypadku wygranej podopiecznych Freda Ruttena nie będzie już żadnej niewiadomej.
Kolejnym rywalem Legii po meczu z „drużyną Philipsa” będzie Zagłębie. Zaledwie 11 dni po pierwszym starciu obu drużyn, „Miedziowi” i legioniści spotkają się w pierwszej kolejce rundy wiosennej, która będzie rozgrywana „awansem”. Ostatnią wygraną na stadionie w Lubinie zawodnicy z Łazienkowskiej odnieśli ponad cztery lata temu, w sierpniu 2007 roku. Od tamtej pory na stadionie przy ulicy Curie-Skłodowskiej zawodnicy z Łazienkowskiej wywalczyli dwa remisy i ponieśli jedną porażkę. Kibice warszawskiej drużyny liczą, że po długiej przerwie uda się przerwać niekorzystną serię.
Ostatnim ligowym rywalem Legii w 2011 roku będzie Cracovia. „Pasy” przyjadą na Pepsi Arenę 10 grudnia. Kibice z Łazienkowskiej liczą, że w ostatnim spotkaniu przed własną podopieczni Macieja Skorży odniosą zwycięstwo.
Rok 2011 piłkarze Legii zakończą na stadionie w Tel Awiwie. 15 grudnia na Bloomfield Stadium zawodnicy z Łazienkowskiej zmierzą się z tamtejszym Hapoelem. Po ewentualnym zwycięstwie nad PSV Eindhoven remis w Izraelu da warszawskiej drużynie pierwsze miejsce w grupie C oraz rozstawienie w losowaniu par 1/16 finału rozgrywek Ligi Europy.
Listopadowo-grudniowy rozkład jazdy legionistów:
19.11 g. 18 Legia – Lechia Gdańsk
23.11 g. 18:30 Legia – Zagłębie Lubin
26.11 g. 18 Korona Kielce – Legia
30.11 g. 21:05 Legia – PSV Eindhoven
03.12 Zagłębie Lubin – Legia
10.12 Legia – Cracovia
15.12 g. 19 Hapoel Tel Awiw – Legia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz